środa, 8 października 2014

Kulinarnie: Babeczki czekoladowe z bananami i orzechami

Chyba każdy z nas lubi jeść słodycze. Czekoladę, ciasteczka, babeczki. Wymieniać można by w nieskończoność. W dzisiejszej notce pokaże wam, jak krok po kroku zrobić pyszne babeczki. Są miękkie, lekkie i smakują wyśmienicie, a przepis jest bardzo prosty.

Składniki:
~1 szklanka mąki pszennej
~1 szklanka płatków owsianych
~3 dojrzałe banany
~2/3 szklanki cukru
~40 ml oleju
~1 szklanka mleka
~1 duże jajko
~2 łyżeczki proszku do pieczenia
~1 łyżka kakao
~100 g gorzkiej czekolady
~120 g posiekanych orzechów włoskich


 W dużym naczyniu wymieszać: mąkę pszenną, płatki owsiane, cukier, proszek do pieczenia i kakao. W drugim naczyniu wymieszać składniki mokre: roztrzepane jajko, olej, rozgniecione banany i mleko. Suche składniki połączyć z mokrymi, wymieszać, dodać na koniec czekoladę i orzechy.

     
     
Blaszkę do muffinek wyłożyć papilotkami. Ciasto nałożyć do około połowy wysokości każdej foremki. Piec 25 minut w temperaturze 190 stopni C. Poczekać, aż przestygną, a potem wyciągnąć z formy.





 Smacznego :). A czy Ty lubisz słodycze?









sobota, 27 września 2014

Artystycznie

 W dzisiejszej notce pokażę wam kilka moich prac. Kiedyś rysowałam tylko ołówkiem, ale od niedawna zaczęłam używać kredek. Rysuję głównie mangę, ale ćwiczę też rysowanie oczu i krajobrazów, ale tego wam nie pokażę, bo to na razie nie wychodzi zbyt dobrze. Wiem, że moje prace nie są idealne, ale wciąż ćwiczę.

 Na dobry początek pierwszy rysunek wykonany zwykłymi kredkami, które podkradłam bratu. Ai z anime Kyoukai no Kanata i Yoshino z Date a Live.




 To jedna z moich pierwszych prac, Rin i Yukio Okumura z Ao no Exorcist.




Rena z Higurashi no Naku Koro Ni, jedna z moich ulubionych prac.



Jeden z nowszych rysunków Christa z Shingeki no Kyojin. Również jedna z ulubionych, krok po kroku.





Jako ostatni- mój pierwszy rysunek, który narysowałam niecały rok temu. Wtedy uważałam go za dobry, ale teraz widzę, jak bardzo się myliłam, ale przecież każdy kiedyś zaczyna, prawda?



Co myślicie o tym, żeby kiedyś zorganizować jakiś konkurs z rysunkiem na zamówienie? To na tyle w dzisiejszej notce. Do napisania :)

















sobota, 20 września 2014

#LBA

Już jakiś czas temu zostałam nominowana przez autorkę bloga http://patrycja-dabrowska.blogspot.com/. Postanowiłam na nie odpowiedzieć, bo pytania mi się spodobały i stwierdziłam, że czemu nie.

 ZASADY 


Nominacja Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego blogera  w ramach uznania
za "dobrze wykonaną robotę". Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie
obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechniania. Po odebraniu nagrody,
należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która cie nominowała.
Następnie ty nominujesz 11 osób, informujesz ich o tym oraz zadajesz im 11 pytań.
Nie wolno nominować bloga, który cię nominował.

1. Jakie jest Twoje hobby?
 No cóż mam dość dużo hobby.  Rysuje, bloguje, pisze, gram na gitarze, gram w gry i oglądam seriale.
  
2. Najzabawniejsze zdarzenie w wakacje?
 Jak byłam na oazie, po skończonym obiedzie, gdy wszyscy już wyszli, a ja i moja grupa miałyśmy dyżur (musiałyśmy pozmywać) znosiłam talerze ze stołówki do kuchni. Jakimś cudem zahaczyłam nogą o ławkę i się wywróciła, a za nią wszystkie inne. Dziewczyny się ze mnie śmiały, a ja stałam na środku i wszystkie ławki leżały. Zgadnijcie, kto musiał je poukładać...

3. Jakim zwierzakiem mógłbyś/mogłabyś być i dlaczego?
Zdecydowanie żyrafą. Są boskie. Mają taaaakie długie szyje. Zawsze w zoo najdłużej stałam właśnie przy ich wybiegu.
 Są wspaniałe, prawda?











4. Jaki jest Twój ulubiony film i dlaczego?
Jest naprawdę wiele filmów, które lubię. Więc podam trzy.
Gwiezdne Wojny (wszystkie części) o tak uwielbiam te filmy
Władca Pierścieni (Tolkien moim królem)
Mój Sąsiad Totoro studia Ghibli 

5. Kierujesz się sercem czy umysłem?
Żołądkiem. Zależy od sytuacji w jakiej się znajduje.

6. Śpiewałaś/eś kiedyś pod prysznicem lub w jakimś miejscu publicznym?
Owszem. Cały czas zdarza mi się podśpiewywać.

7. Ulubiona piosenka w tym tygodniu?
W tym tygodniu jest to akurat, zresztą jak zawsze Tom Odell - Another Love. Słucham tego na okrągło, do znudzenia. 

8. Jaka jest Twoja słabość (pompki, czekoladki itp...)
Kwiaty i Rafaello.

9. Zagrałbyś/zagrałabyś w filmie? W jakim i dlaczego?
Tak, to jedno z moich największych marzeń. Chciałabym zagrać w jakimś filmie, gdzie byłaby magia. Oczywiście główną rolę grałabym ja ;p.

10. Na jaką imprezę poszłabyś/poszedłbyś?
Przejechałabym się na jakiś konwent albo PGA.

11. Wstaw swoje zdjęcie, które ci się podoba.
Świat ujrzy moją samojebkę oh nie. 


PYTANIA DLA NOMINOWANYCH:
1.Ulubiona potrawa?
2. Ulubiony zespół?
3. Ulubiona książka?
4. Ukochana rzecz? (jakiś przedmiot)
5. Morze czy góry? Dlaczego?
6. Dlaczego postanowiłaś/eś zacząć bloggowanie? 
7.Ulubiona gra?
8. Kto jest twoim idolem?
9. Jakie jest twoje największe marzenie?
10. Ulubiony serial?
11. Tak jak wszyscy - Wstaw swoje zdjęcie, które ci się podoba.

NOMINOWANI:
1. http://www.alsastylla.blogspot.com/
2. http://otwarte-wrota.blogspot.com/
3. http://brofashionkilla.blogspot.com/
4. http://anagalifestyle.blogspot.com/
5. http://xmagda94x.blogspot.com/
6. http://littlebowbow.blogspot.ie/
7. http://jull-julie.blogspot.com/
8. http://invisible-daisy.blogspot.com/
9. http://saranatasza.blogspot.com/
10. http://littlee-thoughts.blogspot.com/
11. http://najssblog.blogspot.com/



piątek, 19 września 2014

Kulinarnie: Sushi i onigiri!

 Uwielbiam sushi i inne azjatyckie potrawy, więc postanowiłam zrobić je sama. Wbrew pozorom, to wcale nie jest trudne. W dzisiejszej notce, pokaże wam jak, krok po kroku przygotować pyszną japońską potrawę.

Potrzebne nam będą:
~ryż do sushi
~wodorosty nori
~paluszki krabowe surimi
~łosoś wędzony lub świeży
~awokado
~można dać paprykę ale ostatecznie zrezygnowałam
~sos do ryżu
~sos sojowy
~bambusowa mata do zwijania
~imbir w zalewie, dla przekąski
Wszystkie produkty kupiłam w Tesco.

1. Gotujemy ryż według instrukcji na opakowaniu.
2. Kroimy rybę (mi się rozwaliła, ale to nic nie szkodzi), awokado i surimi w cienkie paseczki.
3. Po ugotowaniu ryżu wlewamy dwie łyżki sosu do ryżu i mieszamy. Zostawiamy do przestygnięcia.
4. Na macie bambusowej układamy liść nori.
5. Rozkładamy na nim przestudzony ryż.
6. Układamy w górnej części wodorostu łososia, surimi i awokado.
7. Ostrożnie zawijamy rulon za pomocą maty bambusowej.
8. Kroimy na krążki.
9. Podajemy z sosem sojowym. 







To bardzo proste, prawda?

  Zostało mi jeszcze trochę ryżu, więc zrobiłam jeszcze onigiri. Onigiri to popularna w Japonii przekąska zrobiona z ryżu uformowanego w owalny kształt zazwyczaj owinięta w nori. Nadzienie często jest słone, by ryż się nie zepsuł. Tradycyjnie jest to śliwka, ikra, ryba etc. Wykonanie tego jest banalnie proste.
Potrzebne nam będzie:
~ugotowany wcześniej ryż do sushi
~nori
~coś do nadziania (w moim przypadku kawałek łososia

1. Ręce moczymy w wodzie i delikatnie obsypujemy solą, by ryż się nie lepił.
2. Bierzemy ostygnięty ryż w dłonie i formujemy owalny kształt.
3. Robimy w środku małą dziurkę i wkładamy tam łososia.
4. Małym paseczkiem nori obwijamy od dołu nasze onigiri tak, by było widać farsz.
5. Jeśli ma być jedzone później owijamy je folią spożywczą
 i wkładamy do lodówki.




 Mam nadzieję, że notka się spodobała. Do napisania :)






czwartek, 28 sierpnia 2014

Back To School

 1 września zbliża się nie ubłagalnie, a co za tym idzie, zbliża się również nowy rok szkolny. Na samą myśl o tym mam ochotę utopić się w toalecie.

 Tegoroczne wakacje były dość udane. Byłam na dwu tygodniowej oazie, w Kamienicy, w górach, gdzie poznałam mnóstwo nowych ludzi. Byłam też z rodziną na weekend w Boszkowie, nad jeziorem. Woda była czysta i ciepła, a Pudełkowo (nazwa dzielnicy Boszkowa, gdzie są stragany z pamiątkami, jedzeniem, zabawkami i najróżniejsze automaty do gier) jak zwykle zatłoczone i pełne różności.








 Zawsze dobrze wspominam wakacje, nie ważne czy gdzieś wyjechałam, czy też siedziałam w domu nadrabiając zaległości w oglądaniu serialów. Jest to odpoczynek od szkoły, nauczycieli i od znajomych w klasie i zawsze jest okazja, by poznać nowych ludzi. 

 Większość rzeczy do szkoły mam już kupione. Mimo, że po prostu nie lubię szkoły, to wręcz uwielbiam kupować nowe zeszyty i podręczniki. Dziwne, prawda? W tym roku kupiłam nowy piórnik w kształcie kota, pewnie dlatego, że nie mogę mieć prawdziwego, bo brat ma uczulenie (okropnie to niesprawiedliwe). 
 To na tyle w dzisiejszej notce. Do napisania :)

,,Życie jest jak pudełko czekoladek, nigdy nie wiesz, co się trafi"

wtorek, 26 sierpnia 2014

Książki, czyli drugie życie.

Jak już pisałam w poprzedniej notce kocham czytać, więc w dzisiaj opowiem wam o kilku książkach, które są jednymi z wielu ulubionych. Szczerze je polecam i zachęcam do przeczytania.




Niezgodna Veronicy Roth
Niektórzy porównują ją do Igrzysk Śmierci S. Collins, ale moim zdaniem to są dwie zupełnie różne książki, które nie powinny być do siebie porównywanie. Ich wspólne cechy to główne bohaterki-narratorki i to chyba wszystko, co je łączy. Książka ta jest dla nastolatków (i nie tylko), którzy szukają wartkiej akcji, dopełnionej humorem i refleksją nad dojrzewaniem. Gdy zaczęłam oglądać film okazał się być tak wielkim niewypałem, że ledwo obejrzałam do połowy.









Percy Jackson i Bogowie Olimpijscy Złodziej Pioruna Ricka Riordana 
 Opowieść o chłopcu, który dowiaduje się, że jest herosem, czyli dzieckiem boga i człowieka. Wciągająca opowieść, przepełniona mitologicznymi stworzeniami i mitami. 











Gildia Magów Trudi Canavan
 Pierwsza część trylogii Czarnego Maga, opowiadająca o przygodach zwykłej mieszczanki Sonei, która w bardzo niesprzyjającej sytuacji dowiaduje się, że posiada magiczną moc. 










Igrzyska Śmierci Suzanne Collins
 To potwierdzenie teorii ,,Książka jest lepsza niż film", ale mimo, że film był na wysokim poziomie, to tradycyjnie pominięto w nim najlepsze części książki. Często zastanawiam się, co by było, gdyby podczas Dożynek wylosowaliby mnie. Pierwsza myśl to:
                ,,O cholera, mam przesrane." 












         ,,Książki są lustrem: widzisz w nich tylko to, co już masz w sobie." 
                                                                                             - Carlos Ruiz Zafón


                Czyli gdy zajrzy do niej małpa, nie odzwierciedli ona apostoła ;)

Jakoś zacząć trzeba..

 Mam na imię Weronika i mam 15 lat,  a bloga chciałam założyć teoretycznie od zawsze. Nawet nie wiem dlaczego robię to dopiero teraz.
 Coś o mnie? Jestem zwykłą dziewczyną z małego miasteczka Odolanowa, czyli z niczego po środku niczego. Największymi atrakcjami tego miasta są Tesco i Żabka. Budują nam nawet park linowy, nawet nie wiem po co.
 Uwielbiam czytać książki, mangi, komiksy i etykiety od szamponów, mimo, że znam je na pamięć. Trochę gram na gitarze, trochę rysuje, trochę maluje. Wieczory zazwyczaj spędzam czytając książkę, grając w gry lub oglądając seriale. Pasjonuje mnie kultura japońska i uwielbiam wszystko co z tym związane, czyli kuchnia, tradycje, mangi etc. Co ja jeszcze mogę o sobie powiedzieć?
 Wiem, że ta notka nie jest ani twórcza, ani ciekawa, ale od czegoś trzeba zacząć, prawda? Mam nadzieję, że chociaż ktoś to przeczyta. Najwyżej będę pisała dla siebie. Co mi tam.








    ,,If you can dream it, you  can do it."